Codebake Blog

Mój progres od początku roku 2019

Już luty, a ja nie przeanalizowałem sobie jeszcze swoich postępów w nauce i zbieraniu doświadczenia. A zeszły rok 2019 był jednym z bardziej intensywnych w moim życiu. Zaangażowałem się w dużym stopniu w samorozwój jak i skupiłem znacznie na problemach, jakie mogę rozwiązać w pracy i swojej karierze. Potraktuję ten post jako status moich zeszłorocznych działań, by porównać go sobie z efektami nauki w 2020 roku.

Pod wpływem sugestii programistów – vlogerów, których śledzę, kupiłem sobie na próbę 3 polecane przez nich książki. Nie mogę jednak powiedzieć, że skończyło się to ich przeczytaniem, niestety wygrały inne priorytety. Na szczęście jedna z nich już została pochłonięta w styczniu tego roku 🙂

Założyłem tego bloga. Chodziło to za mną już od pół roku, aż w końcu zdecydowałem się na rozpoczęcie spisywania swoich myśli, z którymi mógłbym się podzielić ze światem. Wcześniej praktykowałem notowanie czego nauczyłem się danego dnia. To dobry początek do szlifowania umiejętności miękkich i ćwiczenia systematyczności. Często aktualizowany blog jest też świetnym pomysłem na budowanie portfolio programisty.

Założyłem działalność gospodarczą, kupiłem nieco sprzętu na firmę i mam nadzieję, że uda mi się w tym roku zrealizować jakiś własny komercyjny projekt.

Zdałem egzamin 70-480 od Microsoftu jako pierwszy etap do zdobycia certyfikatu MS App Builder. Na co dzień pracuję w backendzie .NET a rzadziej w czystym JS i jQuery, dlatego dokształcanie się do tego testu zajęło mi trochę więcej czasu, niż na początku sądziłem. Plan na kolejny rok to m.in. egzaminy ze znajomości ASP.MVC i Azure.

Kupiłem kilka domen. W lutym 2019 udostępnione do otwartej sprzedaży zostały domeny .dev, połasiłem się więc na kilka z nich, m.in. na tę, pod której adresem jest blog. Pozostałe prawdopodobnie spróbuję sprzedać w najbliższym czasie.

Zostałem liderem zespołu. Na razie wciąż początkującym 😉

Rozpocząłem praktykowanie „prawdziwego” Scruma, a nie tylko codziennych zdzwonek statusowych. Przyznaję, że po dłuższym czasie z Waterfallem i mieszaniną innych metod, nie jest łatwo przestawić się na Agile. Jeszcze wiele przede mną.

Zorganizowałem dwukrotnie spotkania techniczne z wymianą wiedzy u swojego pracodawcy. Jestem z tego szczególnie zadowolony, bo miałem na jednym z nich swoją własną prezentację, a także dlatego, że pomysł rozwinął się do rozmiarów lokalnych – zorganizowaliśmy kolejną edycję już w formie wydarzenia publicznego, na które przyszło niemal 100 osób, by posłuchać o możliwościach .NET Core i Angulara.

Zaangażowałem się w prowadzenie rekrutacji u swojego pracodawcy. Według mnie to konieczność, jeżeli pracuje się na stanowisku seniorskim. Pozwoliło mi to także poprawić moje umiejętności prowadzenia rozmów technicznych i nieco też inne umiejętności miękkie. Jest to też najwcześniejszy etap budowy zespołu deweloperskiego, więc na pewno praktyka ta przyda się w prowadzeniu dev teamu na co dzień.

Tradycyjnie jak co roku wpadłem na kilka konferencji jako obserwator – Programistok (w Białymstoku), meet.js summit (w tym roku w Katowicach) i Experts Summit (w Lublinie). Liczę, że jesienią uda się dojechać także na .NET DeveloperDays w Warszawie.

Wyodrębniłem tutaj najważniejsze, według mnie, punkty z zeszłego roku. Jestem na etapie przygotowania planu na obecny i na szczęście mam wciąż zapał, by osiągnąć w najbliższych miesiącach jeszcze więcej. Oby do przodu 🙂